Witam serdecznie,
wydaję się ,że udało nam się stworzyć coś ciekawego. Altana / wiata w miejskim parku w Mrozach , spełniająca także funkcję sceny. Pozdrowienia dla Pana Dariusza Jaszczuka , Burmistrza Mrozów. Dziękujemy za zaufanie i akceptację naszej propozycji wzoru wiaty / sceny. Drugi etap inwestycji oraz jej miejsce zaskoczy Was mile….
K.M.
Relacja z otwarcia parku ( źródło : minskmaz.com http://minskmaz.com/news/otwarcie-parku-i-tramwaju-konnego-w-mrozach )
„Na uroczyste otwarcie parku, któremu nadano imię zasłużonego mieszkańca Mrozów Piotra Starosty przybyło wielu gości. Były przemówienia, podziękowania i gratulacje – w pełni uzasadnione, gdyż teren prezentował się malowniczo – fontanna na skwerku, miniscena, gdzie będą odbywały się koncerty, plac zabaw dla dzieci, zbiornik retencyjny, ławeczki, mostki, alejki.
– Jeszcze niedawno stały tu magazyny, a ten przemysłowy teren na wprost dworca wyglądał, mówiąc delikatnie – nieciekawie. Pierwszym etapem rewitalizacji tej przestrzeni było wybudowanie jakiś czas temu zbiornika wodnego. A w tym roku powstał park nad wodą, w którym będzie można spędzać wolny czas. Ale głównym powodem dzisiejszego spotkania jest nasza największa atrakcja, która stanie się wizytówką gminy, powiatu i Mazowsza, czyli tramwaj konny, który po ponad 40 latach przerwy znów zaczął kursować do szpitala w Rudce – powiedział witając zaproszonych gości Dariusz Jaszczuk, wójt gminy Mrozy.
Dzieje kursowania tramwaju konnego Mrozy-Rudka przypomniał Wojciech Malczyk, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Mrozów, pomysłodawca odtworzenia kolejki konnej w Mrozach. Historia tramwaju (1902-1967) powiązana jest z budową szpitala w Rudce. Na początku transportowano nim materiały budowlane ze stacji Mrozy na plac budowy sanatorium. Kiedy lecznicę oddano do użytku postanowiono, aby kolejką dowozić do szpitala pensjonariuszy. Tramwaj przestał kursować w 1967 r. Dziś, w pieczołowicie odtworzonej replice wagoniku znów można pokonać prawie 2 km trasę przez malowniczy rezerwat „Rudka Sanatoryjna”. Kolejka konna kursuje w soboty i w niedziele. Dodatkową atrakcją wzdłuż trasy tramwaju jest sześć tablic informacyjnych pokazujących zasoby i walory przyrodnicze rezerwatu.
Opowiedział o niej dr Janusz Krechowski z Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach, który przedstawił również inne przyrodnicze cuda gminy Mrozy. Okazuje się, że na terenie powiatu mińskiego jest zaledwie 8 rezerwatów przyrody, a połowa z nich leży w obrębie gminy. Także niemal cała gmina znajduje się w obrębie obszaru chronionego krajobrazu, a blisko połowa jej terenu leży w obszarze Natura 2000. Jest więc co podziwiać, np. podczas rowerowych czy pieszych weekendowych wycieczek.
Z kolei Marta Piekarska, asystent muzealny w Dziale Edukacji Muzeum Kolejnictwa w Warszawie wygłosiła referat o tramwajach konnych w Polsce. Natomiast Norbert Kuschinski, prezes niemieckiego Stowarzyszenia Miłośników Tramwajów Konnych, członek rady Muzeum Kolejnictwa w Niemczech, opowiedział o tramwajach konnych na świecie, które kursują m.in. w Danii, Pakistanie, Meksyku, Australii, Japonii czy w Niemczech.
Jarosław Supera, prezes Stowarzyszenia „Kapitał-praca-rozwój” przedstawił ideę Europejskiego Parku Edukacji, którego częścią jest m.in. wyremontowany budynek szkoły w Grodzisku niedaleko Mrozów. Utworzono w nim Środowiskowe Centrum Integracji Społecznej. 10 sierpnia otworzono w nim wystawę nowych technologii, którą także można rodzinnie obejrzeć. Prezentacje będą się tam odbywały cyklicznie, a samo miejsce ma służyć organizacjom pozarządowym i wymianom międzynarodowym.
– Gmina Mrozy już przed wojną kojarzona była z pięknymi terenami oraz rekreacją i sportem. Dziś znów tworzy się tu ciekawe projekty, takie właśnie, jak ten kompleks turystyczny. Większość gminy jest częścią obszarów Natura 2000. Samorządy niekoniecznie z radością przyjmują fakt, że Natura 2000 wchodzi na ich teren. Natomiast w Mrozach widać, że przekłuwa się to w atut – gratulował Czesław Mroczek, sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej.
– Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że nie ma jednakowych miejscowości i gmin. Każda ma w sobie coś wyjątkowego, trzeba tylko to znaleźć i pokazać innym. W Mrozach tak właśnie się dzieje. Oczywiście, wszystko rozbija się o pieniądze, ale jeśli ma się marzenia, to można znaleźć fundusze na ich realizację. W gminie pozyskano na ten cel środki zewnętrzne. Mam nadzieję, że nie jest to ostatnia tak piękna inwestycja na tym terenie – stwierdziła Janina Ewa Orzełowska, wicemarszałek Województwa Mazowieckiego.
Gościom wręczono też pamiątkowe statuetki z kawałkiem oryginalnej szyny starego tramwaju konnego, którą odnaleziono w jednym z domów w Mrozach. A potem zaproszono na przejazd kolejką. W pierwszy kurs tego dnia, po oficjalnym przecięciu wstęgi, w asyście ułanów, ruszyli m.in. Czesław Mroczek, Ewa Orzełowska i Antoni Jan Tarczyński, starosta miński.
A w przyszłym roku, przy początkowym przystanku kolejki konnej zostanie zbudowana jeszcze zagroda mazowiecka z przełomu XIX i XX w., czyli kolejna atrakcja, dla której warto będzie przyjechać do Mrozów. Staną w niej m.in. dom, stodoła oraz domek dróżnika.
Na zakończenie uroczystości wystąpił Kabaret Koń Polski, potem można było usłyszeć Jacka Kleyffa w Orkiestrze na Zdrowie. A w niedzielę, 12 sierpnia zaplanowano już pierwszy z cyklu koncertów promenadowych nad wodą w nowo otwartym parku. O godz. 16 wystąpią Weterani Big Beatu.”
©K.Malinowski
malinowski@gontbud.pl